Street food – tajskie smaki

Podróżowanie to także poznawanie miejscowej kuchni. To właśnie w podróżowaniu najbardziej lubię. A gdzie smakować lokalnych potraw jeśli nie dosłownie na ulicy? Tajlandia słynie z tak zwanego street food. I są w tym naprawdę dobrzy!

Jeśli wybieracie się do Tajlandii to nastawcie się na totalnie dużo cholernie dobrego jedzenia za bardzo małe pieniądze. Słynny pad thai na ulicy kosztuje grosze, a smakuje milion razy lepiej niż danie za kilkadziesiąt złotych w polskiej restauracji stylizowanej na tajską knajpę.

Street food znajdziecie w każdym zakątku Tajlandii – w stolicy, miastach na kontynencie, małych wysepkach. Nic tylko jeść.


O sanepidzie nikt tu nie słyszał, o specjalnym myciu naczyń też nie. Wszystko jest totalnie tutejsze. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo takiego jedzenia, radzę przed urlopem zaszczepić się przeciw WZW A i durowi brzusznemu. Strzeżonego Pan Bóg strzeże jak to mówią. Nie zdarzyło mi się zatruć tajskim street foodem, a mój żołądek należy raczej do tych bardziej wrażliwych. Nie polecam drinków w wiaderkach na Koh Phi Phi – mój żołądek umierał po nich przez 3 dni i dopiero tutejszy specyfik z apteki przywrócił go na właściwe tory.

Jedno jest pewne – być w Tajlandii i nie zjeść Pad Thai’a na ulicy to tak jakby nie być w Tajlandii.
Dodaj komentarz