Bangkok typowo
Bangkok to tętniąca życiem stolica Tajlandii. To miasto sprzeczności, gdzie nowoczesne wieżowce górują nad maleńkimi domkami. Łączy w sobie azjatycką tradycję oraz zachodnią nowoczesność. Ma swój niepowtarzalny klimat. Oprócz ciekawych zabytków, warto dać się porwać w wir miasta i poczuć ducha tego miejsca.
Khao San
Khao San to chyba najbardziej turystyczna ulica w Bangkoku. Znajdziecie tu dużo tanich hosteli, salony tajskiego masażu, całą masę pamiątek i rewelacyjny street food. Jest tu głośno, w weekendy z każdego baru słychać inną muzykę, a drinki leją się strumieniami. Znajdziecie tu także studia tatuażu, jeśli ktoś tak jak ja chciałby przywieźć trwałą pamiątkę z wakacji.
Menam
Menam to rzeka, która przepływa przez Bangkok. Aby przeprawić się na drugi brzeg trzeba skorzystać z tramwaju wodnego. Jest to nielada atrakcja. Płynąć można także wzdłuż rzeki. Mieszkańcy często korzystają z tego środka transportu ponieważ pomaga uniknąć stania w korkach, które w metropolii są codziennością.
Wat Po
Wat Po czyli świątynia Leżącego Buddy to jeden z symboli Bangkoku. Ponadto jest to najstarszy kompleks świątynny w stolicy Tajlandii. W świątyni znajduje się ponad 1000 wizerunków Buddy. Najważniejszym z nich jest Leżący Budda. Posąg ma 46m długości i 15m wysokości. Przedstawia Buddę leżącego na boku i podpierającego głowę przechodzącego w stan nirwany. Figura wykonana jest z cegły i gipsu, wykończony złotą blachą.
Posąg robi ogromne wrażenie. Warto pamiętać, że do świątyń należy wejść w odpowiednim stroju – spódnica i okryte ramiona dla kobiet, oraz długie spodnie (lub szorty okryte chustą) dla mężczyzn. Przy wejściu do świątyń znajdują się kosze z odpowiednimi chustami.
Poza główną świątynią z posągiem leżącego Buddy, w kompleksie Wat Po znajdziemy mniejsze świątynie. Szczególnie urzekają misterne zdobienia oraz ilość złota.
Wat Arun
Aby dotrzeć pod Wat Po lub Pałacu Królewkiego do Wat Arun należy przekroczyć rzekę. Najlepiej zrobić to kursującym regularnie promem. Świątynia Świtu czyli Wat Arun jest niezwykle majestatyczna.
To jedna 104 metrowa wieża nazywana prang. Jest to typowe dla budownictwa Khmerów. Otaczają ją cztery mniejsze wieże. Ściany świątyni wyłożone są tłuczoną chińską porcelaną.
Dzielnica Chińska
Będąc w Bangkoku koniecznie wybierzcie się do dzielnicy chińskiej. Najlepiej wieczorem, ponieważ dopiero wtedy to miejsce ma niesamowity klimat. Liczne neony, cała masa straganów z lokalnym street foodem, tłumy ludzi. Taksówki, samochody, skutery i tuk tuki. Tu toczy się życie miasta.
Wielki Pałac Królewski
Wielki Pałac Królewski zostawiam na moją kolejną wizytę w Bangkoku. Zazwyczaj tak jest, że z Europy do Tajlandii dostajemy się przez Bangkok. I podobnie jest z wyjazdem. Tym sposobem byłam w Bangkoku dwa razy – po przyjeździe i przed wylotem do domu. Pałac Królewski jest dostępny dla zwiedzających, jednak bywają wyjątki. Zamknięty jest wówczas, gdy wizytuje tu Rodzina Królewska. Dwukrotnie gdy byłam w stolicy Tajlandii zwiedzanie Pałacu Królewskiego było niemożliwe. Ale jak to mówią: mam to na liście 😉
Jeśli już zwiedziliście Bangkok typowo, to zapraszam na mniej typowe atrakcje.
Dodaj komentarz