Etna – Korona Sycylii

Etna kojarzy się z Sycylią bez dwóch zdań. Jest niemalże jej symbolem. Będąc na tej największej śródziemnomorskiej wyspie nie można sobie odmówić wejścia na ten przepiękny wulkan.
Aby zdobyć Etnę wystarczy dojechać samochodem lub komunikacją do schroniska Rifugio Sapienza. Jest ono położone na wysokości 1900 m n.p.m. Panują tu istne Krupówki. Cała masa kramów z pamiątkami i jedzeniem.

Aby przyjrzeć się Etnie z bliska można wjechać kolejką do końcowego przystanku kolejki, a następnie busami z napędem na 4 koła do punktu na wysokość około 3000 m n.p.m. Taka przyjemność kosztuje 65 EUR.

Można też przedreptać całą trasę samodzielnie ze schroniska Rifugio Sapienza aż do krateru Torre del Filosofo. Tak też zrobiłam – wolałam 65 EUR przeznaczyć na przepyszne sycylijskie canolli i pizzę.
Trasa dzięki temu, że jeżdżą tu busy stanowi szeroką drogę na samym stoku wulkanu. Krajobraz jest iście księżycowy. Wulkaniczny piach i pył są wszędzie. Gdzieniegdzie rosną cherlawe roślinki. Widać także bomby wulkaniczne i mniejsze kamienie.

Po dotarciu na pierwszy przystanek – górna stacja kolejki – można skorzystać z toalety, uzupełnić wodę oraz przekąsić coś w obecnej tu restauracji. Dalej dojeżdżają mniejsze busiki aż do wysokości 3000 m n.p.m. Tutaj znajdziecie niemal całkowicie przykryty lawą domek badaczy wulkanu. Obok znajduje się też krater Torre del Filosofo. Tutaj można go obejść i pokręcić się w okolicy.

Wejście bez przewodnika w dalsze partie wulkanu jest niebezpieczne i zabronione. Pogoda zmienia się drastycznie, wysokość nad poziomem morza oraz opary siarki też robią swoje. Nie warto ryzykować dla kilku fajnych fotek na insta. Dodatkowo w razie wypadku ubezpieczalnia nie wypłaci ubezpieczenia.

Nie wiem czy było to złudzenie, ale obchodząc tamten obszar czułam ciepło bijące spod nóg. Było to niesamowite uczucie. Po obejściu tych części wulkanu można zacząć schodzić w dół. Mi cała trasa zajęła mniej więcej 6h, ale byłam wówczas w swojej życiowej formie, 3 miesiące po przebiegnięciu półmaratonu.

Co warto zabrać na Etnę

Co koniecznie zabrać ze sobą, jeśli planujemy wejść na Etnę? Na pewno bluzę, ponieważ na górze strasznie wieje. Przyda się także kurtka wiatro i deszo odporna. Koniecznie pomyślcie o chuście, którą będziecie mogli się okryć a także osłonić drogi oddechowe w pobliżu kraterów. Wygodne pełne buty to podstawa, ponieważ pył nieznośnie wchodzi wszędzie. Nie zapomnijcie też o zapasie wody i suchym prowiancie.

Zdecydowanie warto przemęczyć się i doświadczyć wejścia na wulkan. Zwłaszcza tak majestatyczny jak Etna. Bliskości wulkanu możecie też doświadczyć na Islandii.