Rafting na rzece Tara

Podczas pobytu w Bośni i Hercegowinie warto skorzystać z szerokiej oferty centrów raftingowych w okolicach rzeki Tara. Cała nasza wyprawa była organizowana przez ekipę The Travel Bus, i to oni zorganizowali niesamowity rafting na rzece Tara w centrum Drina-Tara.

Pakiet – nocleg i wyżywienie

W ramach pakietu mieliśmy nocleg w drewnianych domkach, pełne wyżywienie i niezapomniany spływ rzeką Tara. Cały ośrodek, jak na bośniackie warunki, jest bardzo czysty i zadbany. Domki wyposażone są w łazienki. Na terenie ośrodka znajduje się budynek osobnych sanitariatów oraz ogromna sala do biesiadowania połączona z kuchnią. Do tego duże tereny rekreacyjne, boisko do piłki nożnej oraz siatkówki. Bardzo polecam to miejsce, jeśli chcecie wypróbować rafting na rzece Tara.

Wyżywienie było typowo bałkańskie. Mogliśmy spróbować lokalnych gołąbków, mięs z grilla oraz byrków. Także domowej roboty przetwory oraz słodycze były dostępne w ramach pakietu. Na lunch serwowano tradycyjną baraninę z pieczonymi ziemniakami i warzywami.

Pakiet – rafting na rzece Tara

Sam rafting był niesamowitym przeżyciem. Otrzymaliśmy cały potrzebny sprzęt: pianki, specjalne skarpety, kamizelki ratunkowe oraz kaski. Można też było skorzystać z dostępnych w centrum wodoodpornych pokrowców na telefony komórkowe lub karmerki go pro.

Po przebraniu się w odpowiedni strój wsiedliśmy do samochodów, które zawiozły nas w górę rzeki po szutrowej drodze. Tam podzieliliśmy się na grupy do odpowiednich pontonów. Kiedy wszyscy byli gotowi rozpoczęliśmy rafting na rzece Tara.

Wybraliśmy się na tą przygodę w idealnym czasie, ponieważ topniejące na stokach górskich śniegi spowodowały wysoki poziom wody w rzece. Dzięki temu nurt był wartki, a wodospady na naszej drodze były bardziej spiętrzone. Cały spływ miał długość około 15km i trwał niecałe 2 godziny.

Były miejsca bardziej dynamiczne, takie jak spady w więkoszości 3 stopnia, ale także spokojne, podczas których musieliśmy wiosłować. Zdjęcia pożyczyłam ze strony The Travel Bus oraz z przesłanych przez uczestników filmików. Wyjeżdżając do Bośni zapomniałam zabrać swojego wodoodpornego aparatu…

Podsumowując – serdecznie polecam wypróbować rafting na rzece Tara, jeśli tylko będziecie w Bośni i Hercegowinie, ponieważ jest to niesamowite przeżycie. Wbrew pozorom i filmikom oglądanym na youtube sam spływ nie jest bardzo ekstremalny.

Centrum Drina-Tara organizuje także canyoning, którego już próbowałam podczas pobytu na Maderze