Budowa kampera / 27 grudnia 2022

Budowa kampera – izolacja

Jeśli zdecydowaliśmy się już na konkretny model busa, doprowadziliśmy część mechaniczną i blacharską do idealnego stanu, pozostaje nam skupić się na środku. Tu właśnie rozpoczyna się właściwa budowa kampera. Pierwszym i najważniejszym jej etapem jest izolacja kampera.

Izolacja kampera – dlaczego jest taka ważna

Izolacja to zdecydowanie najważniejszy etap budowy wnętrza kampera. Wpływa bezpośrednio na nasz późniejszy komfort użytkowania busa. Zapewnia ograniczenie utraty ciepła zimą, oraz chroni nas przed nadmiernym nagrzewaniem w upalne letnie dni. Jest to też ten element, którego nie wymienimy tak łatwo, ponieważ skrywa się pod zabudową. Warto przyłożyć się do niego od początku i zrobić go porządnie. Mam tu na myśli także jakość materiałów, a co za tym idzie ich cenę.

Budowa kampera – przygotowanie paki

Nasz bus był w poprzednim życiu brygadówką. Oznacza to, że na pace znajdowało się 6 miejsc dla pasażerów. Przygotowanie busa polegało na usunięciu z niego wszystkich foteli, podłogi, boczków z drzwi, podsufiki oraz sufitu z części tylnej. Następnie oczyściliśmy cały tył dokładnie (wodą z mydłem) oraz odtłuściliśmy przy pomocy alhoholu izopropylowego. Kolejnym działaniem było zabezpieczenie podłogi i nadkoli przez pomalowanie ich farbą antykorozyjną. Tak przygotowanego busa zaczęliśmy izolować.

Budowa kampera różne możliwości izolacji

Budowa kampera to niekończące się pytania. Na tym etapie isotne jest czym zaizolować busa, by izolacja spełniała swoją rolę. Ile ludzi tyle opinii, jednak korzystanie z produktów budowlanych do nas nie przemówiło. Czytając wpisy na różnych blogach i oglądając relacje z budowy kamperów innych osób widzieliśmy, że korzystają oni ze styroduru, piany pur, wełny mineralnej i innych produktów przeznaczonych głównie do budowlanki. Plusem tych rozwiązań jest z pewnością cena oraz szybkość wykonania. Minusem jest jednak fakt, że materiały te mogą zbierać wodę, przez co pod naszym dachem rozwijają się grzyby, pleśnie, a nasz bus zaczyna rdzewieć. Oczędność w jednym miejscu, generuje późniejsze koszty i problemy. My chcieliśmy tego uniknąć.

My zdecydowaliśmy się na droższe materiały z firmy bitmat, które przeznaczone są typowo do samochodów. Są droższe, ale równocześnie pełnią kilka funkcji. U nas zastosowanie znalazła mata butylowa, pianka kauczukowa oraz pianka SPL-en.

Zanim zabierzecie się za izolowanie busa warto zaopatrzyć się w niezbędne narzędzia. Przyda się koniecznie: ostry nożyk do tapet z wymiennymi ostrzami, ołówek, miarka, drewniana podkładka do cięcia mat, długa prosta deska lub poziomica ułatwiająca proste cięcie, wałek do układania maty butylowej. Jeśli lubicie, a raczej potraficie pracować w rękawiczkach ochronnych to te także się przydadzą.

Pierwsza warstwa

Nasza pierwsza warstwa to mata butylowa. No najcięższy element izolacji. Jej główną rolą jest izolacja akustyczna, ale dzięki warstwie aluminium mata izoluje także termicznie. Dzięki niej tłumione są odgłosy z zewnątrz, oraz z wnętrza busa. Łączenia między kawałkami warto uzupełnić taśmą aluminiową. Mata posiada już warstwę kleju, co znacznie ułatwia montaż.

Wyłożyliśmy nią całego busa łącznie z szoferką, by ograniczyć odgłosy silnika. Tył busa okleiliśmy możliwie dokładnie, pomijając jedynie słupki wzmacniające. Istotną kwestią na tym etapie jest dokładnie zrolowanie maty. Służą do tego specjalne wałki, które można kupić razem z matami.

budowa kampera - izolacja warstwa pierwsza

Złota rada: ponieważ jednym z elementów tego produktu jest aluminum należy szczególnie uważać na palce podczas nakładania warstw – bardzo łatwno można się skaleczyć ostrymi końcami.

Druga warstwa

Drugą warstwę naszej izolacji stanowi pianka kauczukowa. Użyliśmy dwie grubości 19 mm i 6 mm w zależności od miejsca zastosowania. W szoferce ze względu na konieczność późniejszego montażu foteli i podsufiki poszła 6mm, reszta auta została oklejona pianką 19 mm.

Główną zaletą tej pianki jest fakt, że nie wchłania wody, dzięki niej unikniemy rozwoju grzybów, pleśni oraz późniejszych ognisk korozji. Dodatkowo jest ona idealnym termoizolatorem ograniczającym uciekanie ciepła na zewnątrz busa. Stanowi także dodatkową barierę akustyczną. Kolejną zaletą pianki kauczukowej jest jej niska palność oraz dodatek substancji obniżających palność. Wpływa to na bezpieczeństwo użytkowania busa. Pianki nie trzeba rolować, wystarczy ją docisnąć do wyklejanej powierzchni. Miejsca łączeń uszczelniliśmy specjalną taśmą kauczukową.

Złota rada: Piankę, zwłaszcza grubszą ciężko się tnie. Warto często wymieniać ostrze w nożyku do tapet.

Trzecia warstwa

Ostatnią warstwą jest pianka polietylonowa SPLen. Tutaj użyliśmy pianki o grubości 4mm z bardzo mocnym (jak dla mnie aż za mocnym) klejem. To kolejny produkt z oferty sklepu bitmat, który zapewnia izolację termiczną i akustyczną. Dodatkowo jest wodoodporna więc może być stosowana jako warstwa paroizolacyjna.

Tą pianką szczelnie wyłożyliśmy całego busa od podłogi aż po sufit. Elementy łączeń uszczelniliśmy stosując taśmę aluminiową, która została nam z uszczelniania pierwszej warstwy.