Gdzie zjeść w Amsterdamie

Nieodłączym elementem wyjazdów jest jedzenie. Najlepiej w danym miejscu smakować lokalną kuchnię. Gdzie zjeść w Amsterdamie, żeby było smacznie, tradycyjnie i tanio? Zapraszam na subiektywny przewodnik po amsterdamskich restauracjach i fast foodach.

Jabłecznik po holendersku

Jest takie miejsce na mapie Amsterdamu, w którym zjecie najlepszy na świecie jabłecznik. Nazywa się De Dak Duif i mieści się na gastronomicznej ulicy pełnej food trucków – Albert Cyupmarkt. Mam ślinotok na samą myśl o tym miejscu. Jabłecznik jest wyborny, kawałki są spore, doprawione dużą ilością cynamonu. Jeden kawałek kosztuje 5.5 eur. Do tego szeroki wybór kaw i herbat. Serdecznie polecam!

Ziemniak w każdej postaci

Jeśli macie ochotę na przekąskę, ale nie macie apetytu na duże danie to serdecznie polecam Wam odwiedziny w Jacketz. Knajpka znajduje się niedaleko dworca centralnego. Znajdziecie tu pieczone ziemniaki w połączeniu z dodatkami (np. warzywa, sałatki, mięsko) oraz sosami. Idealne miejsce na szybką przekąskę i dalsze zwiedzanie Amsterdamu. Do wyboru cały ziemniak (prawie 500g) lub połowa. Ceny jak na Amsterdam całkiem przystępne.

Gdzie zjeść w Amsterdamie najlepsze stroopwafels

Jeśli nie dość wam słodyczy po przepyszym jabłeczniku, to koniecznie musicie skusić się na tradycyjne stroopwafels. Są to wafle połączone słodkim kremem, sosem. Często serwowane są z posypkami i polewą czekoladową. Gwarantuję Wam, że po takiej przekąsce będziecie mieli nową porcję energii na dalsze odkrywanie stolicy Holandii.

Jeśli przy okazji planujecie wizytę na pływającym targu kwiatowym to śmiało możecie wstąpić do Van Wondern Stroopwafels. Ceny są powalające i zawsze są tu duże kolejki, ale podobno warto.

Możecie też odwiedzić kawiarenkę Melly’s, w której także serwują ten słodki przysmak. Znajduje się niedaleko placu Dam. Ceny za dużego wafla ok 5.5 eur.

Gdzie zjeść w Amsterdamie tradycyjnie

Na tradycyjny obiad wybraliśmy się do De Blauwe Hollender. Jest to restauracja serwująca tradycyjną kuchnię holenderską. Knajpa mieści się niedaleko muzeum Van Gogha i Rijksmuseum. Wcześniej rezerwowaliśmy stolik z uwagi na to, że podróżowaliśmy dużą grupą. Warto o tym pomyśleć, bo ruch jest tutaj spory. Zdecydowaliśmy się na tradycyjne dania holenderskie – puree z mięsem, gulaszem, kiełbasą. Wszystko pyszne, przystępne cenowo.

Pomidorówka i obłędne pasty

Będąc w Amsterdamie warto zajrzeć do niewielkiej restauracji van Kerkwjik. To kameralny lokal z tradycyjną kuchnią holenderską, serwujący także bardziej orientalne smaki. Warto tu skusić się na zupę pomidorową, która jest obłędna, a także na porcje pieczywa z trzema różnymi pastami do smarowania. Niebo w gębie.

Sery holenderskie

Będąc w stolicy Holandii warto skusić się na rejs po kanałach z degustacją serów i winem. Sam rejs jest fantastycznym przeżyciem, a serwowane sery będące symbolem Niderlandów smakują tu wybornie.

Możesz również polubić

Dodaj komentarz