Stawy Rohackie

Stawy Rohackie to idealny szlak w Tatrach Zachodnich dla początkujących. Przepiękne widoki i stosunkowo łatwa trasa z pewnością zachęci do dalszego eksplorowania Tatr Słowackich.

Ubezpieczenie

Wybierając się w góry słowackie koniecznie trzeba pamiętać o ubezpieczeniu. Wszystkie akcje ratunkowe i interwencje ratowników na szlakach są płatne. Dlatego lepiej dmuchać na zimne, bo w górach o wypadek nie trudno. Ja wykupiłam standardowe ubezpieczenie Warty, sprawdzając wcześniej czy w OWU są wpisane akcje ratunkowe. Możecie także zakupić ubezpieczenie w union.sk – tutaj ich strona.

Planując wyprawę w Tatrach Słowackich warto pamiętać o odpowiednim obuwiu górskim. Szlaki są bardzo często kamieniste, dlatego dobre buty to podstawa.

Dojazd i parking

Najłatwiej dotrzeć tu samochodem, kierujcie się na parking pod Spaloną. Za cały dzień parkowania zapłacicie 5 EUR. Parking jest duży, posiada toaletę i znajduje się przy wyciągu narciarskim. Stąd startuje malowniczy szlak na Stawy Rohackie.

Stawy Rohackie informacje

Długość szlaku to około 13 km, tylko częściowo wracamy tą samą drogą. Na pokonanie trasy potrzebujecie około 5 i pół godziny. Przewyższenie to jedynie 737 m.

W drodze powrotnej możecie zatrzymać się na ciepły posiłek w tutejszym schronisku – Tatliakovej Chacie. Poza gorącymi napojami znajdziecie tu normalne dania. My polecamy gorący rosół oraz langosza. Ceny jak na schronisko bardzo przystępne.

Jeśli podróżujecie z dziećmi, to wózkiem dotrzecie tylko do schroniska. Szlak na same stawy oraz na wodospad prowadzi przez kamienne ścieżki, które są niedostępne dla wózków.

Stawy Rohackie szlak

Szlak zaczynamy podejściem z parkingu – prowadzi tu zielony szlak. Następnie wychodzimy na asfaltową drogę wiodącą czerownym szlakiem przez Rohacką Dolinę. Stąd po około 30 minutach dotrzemy do rozstaju dróg. Kierujemy się w prawo, na niebieski szlak. Prowadzi on do Rohackiego Wodospadu. Tutaj podejście jest nieco strome, a sam szlak dość kamienisty. Sam wodospad we wrześniu nie był specjalnie spektakularny. Co istotne, powyżej wodospadu szlak jest czasowo zamykany. Można go używać w okresie od 15 czerwca do 31 października.

Wspinając się dalej docieramy do wypłaszczenia. Tutaj znajdują się ławeczki, więc to idealne miejsce na krótką przerwę po trudach wspinaczki. Tutaj też szlak rozdziela się na dwie odrębne trasy. Żółty prowadzi na Banikovske Sedlo, natomiast niebieski odbija w górę i pnie się na Stawy Rohackie.

Podążając niebieskimi szlakówkami pniemy się w górę pośród pięknych widoków. Mijamy zielony stawek. Podziwiamy szczyty Tatr Zachodnich i rozkoszujemy się przestrzenią, która jest niemalże tylko dla nas. Jeśli chcecie odpocząć od zatłoczonych szlaków górskich to Stawy Rohackie są idealnym wyborem.

Po dotarciu do najwyższego stawu czeka nas już tylko droga w dół. Samych Rohackich Stawów mamy cztery. Są położone na różnych wysokościach, dlatego wybierając wejście od strony Wodospadu Rohackiego mamy możliwość podziwiania ich z góry w pełnej krasie. Ścieżka biegnąca między stawami mierzy aż 1,4 km, dlatego jest czym oko nacieszyć. Widoki są po prostu przepiękne. Przy każdym stawie znajdziecie ławeczki. Jedynym minusem była tu pogoda i bardzo silny wiatr.

Mijając kolejne stawy kierujemy się szlakiem niebieskim do Tatliakovej Chaty. Warto zrobić sobie tu dłuższą przerwę na gorący rosół i langosza z serem. Następnie wracamy asfaltem czerwonym szlakiem aż do rozstaju, z którego kierujemy się zielonym szlakiem na parking.

Możesz również polubić

Dodaj komentarz