Shimba Hills

Kiedy już spotkacie Wielką Piątkę na safari w Kenii warto wybrać się do Parku Shimba Hills. Znajdujący się tu wodospad z pewnością was zachwyci.

Organizacja wycieczki

Wycieczkę możecie wykupić w lokalnym biurze organizującym safari. Sam park mieści się ok. 50 km od Mombasy. Wycieczka zajmuje około pół dnia. Wyjazd z hotelu wcześnie rano, około 6.30. Droga zajmuje około 2 godzin.

W cenie wycieczki jest wejście do parku, opłata za prom, opłata za dojazd i opiekę przewodnika, a także opłata za strażnika parku, który wraz z Wami zejdzie do wodospadów. Sama droga jest atrakcją, ponieważ możemy obserwować codzienne życie mieszkańców.

My za wycieczkę płaciliśmy w pakiecie z Randu Safari, jednak cena nie powinna przekraczać 70 USD od osoby. Pamiętajcie, że w lokalnych biurach trzeba się targować!

Shimba Hills

Shimba Hills to rezerwat przyrody, który różni się znacząco od Amboseli i Tsavo. Tutaj występuje teren górzysty, zarośnięty gęstą dżunglą.

Zwierzęta, które można tu spotkać to żyrafy, guźćce, dikdiki, małpy i pawiany. Żyją tu także leopardy oraz bawoły afrykańskie. Jest to także enklawa dla wielu ptaków.

Główną atrakcją rezerwatu jest 2,5 km spacer w dżungli pod opieką uzbrojonego strażnika do przepięknych wodospadów położych w sercu parku. Podczas spaceru można zaobserwować duże ilości barwnych motyli i wsłuchać się w nawoływania ptaków. Podczas wycieczki przechodzimy schodami oraz wąskimi ścieżkami pośród roślinności. Musimy także przekroczyć rzekę.

Pod wodospadami można się kąpać. Woda jest orzeźwiająca. Przy samym wodospadzie spędziliśmy około godziny.

Po powrocie tą samą drogą udajemy się na krótki objazd po parku, podczas którego spotykamy rodzinę Pumby oraz żyrafę. Shimba Hills to także jedyne miejsce w Kenii w którym występuje antylopa szabloroga, niestety nie udało nam się jej wypatrzyć.